Dlaczego albatros stał się symbolem Programu Finansowania Rozwoju
w ramach ONZ
Międzynarodowe korporacje kontra albatros w powietrzu
"Z finansowaniem rozwoju i całą konstrukcją ONZ-u jest jak z budową albatrosa, morskiego ptaka z południa Chile. Jest on piękny tylko w momencie lotu, wysoko nad morzem, z bliska natomiast wygląda pokracznie, ma ogromne skrzydła i niezgrabnie chodzi po ziemi. Podobnie jest z działalnością ONZ-u i procesem finansowania rozwoju w krajach rozwijających się. Z jednej strony nasza organizacja, poprzez promowanie różnorodnych rozwiązań, dąży do usprawnienia tego procesu, z drugiej zaś stosuje sztywne, biurokratyczne procedury bardzo biurokratyzuje całą sprawę i przykłada zbytnią wagę do narodowych interesów." - to słowa Eduarda Galveza, doradcy stałej misji ONZ w Chile, które padły na nieformalnych spotkaniach delegacji ONZ-u w sprawie finansowania rozwoju w 1999 roku.
Podczas tegorocznej konferencji w Monterrey w Meksyku należy pamiętać o tym, aby w tworzeniu nowych rozwiązań finansowania rozwoju kierować się przede wszystkim zasadą ludzkiej solidarności, międzynarodowej współpracy i sprawiedliwego podziału dóbr na poziomie narodowym i międzynarodowym. Na problemy finansowe krajów rozwijających się ONZ nie może patrzeć przez pryzmat międzynarodowych korporacji. Na pierwszym miejscu musi być zawsze dobro człowieka. Tylko wtedy Organizacja, stojąc na straży fundamentalnych wartości ludzkich, będzie mogła sprawiedliwie doprowadzić do zwiększenia wydajności całej, światowej gospodarki i nie stanie się podobna do tego ociężałego, chodzącego z wysiłkiem po ziemi albatrosa.
Tekst opracowano na podstawie dokumentów zgromadzonych przez Departament ONZ ds. Informacji Publicznej (UN DPI).
|