Tragedia młodego pokolenia

Połowę z liczącej 55 milionów populacji Demokratycznej Republiki Konga stanowią dzieci poniżej 18 roku życia. Konflikt i przemoc, w których od lat pogrążone jest Kongo co pół roku pochłania więcej ofiar niż fala tsunami na Oceanie Indyjskim w 2004 roku. Każdego dnia na skutek wojny, a także z powodu wywołanych nią chorób i biedy śmierć ponosi 1,2 tysiąca osób. Ponad połowę tej liczby stanowią dzieci.
Według raportu "Alarm w sprawie sytuacji dzieci: Demokratyczna Republika Konga" (Child Alert: Democratic Republic of Congo) opracowanego przez UNICEF w lipcu 2006 roku wynika że:
- Co piąte dziecko nie dożywa wieku 5 lat.
- Połowa dzieci pomiędzy 6 a 11 rokiem życia nie uczęszcza do szkoły.
- Co trzecie dziecko jest niedożywione.
- Uważa się, że co dziesiąte dziecko straciło jednego lub obydwoje rodziców w szerzącej się pandemii AIDS.
- Każdego miesiąca we wschodniej części Konga 120 tysięcy osób jest zmuszanych do opuszczenia swoich domów, a 1,66 miliona osób pozostaje bez dachu nad głową. Ciągłe migracje pozbawiają dzieci opieki zdrowotnej, szansy na edukację i normalne życie.
- Tylko w 2005 roku we wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga zgłoszono 25 tysięcy przypadków gwałtów.
- Przypuszcza się, że około 30 tysięcy dzieci może być powiązanych z uzbrojonymi grupami jako dzieci żołnierze lub niewolnicy seksualni.
- Tysiące dzieci było lub jest świadkami aktów okrucieństwa na ich rodzinach i społecznościach.
MONUC wraz z lokalnymi partnerami zaakceptował utworzenie Komitetu Sprawiedliwości ds. Dzieci w Mbuji-Mayi. Komitet zajmuje się rozpatrywaniem przestępstw, których ofiarami padają nieletni.
Zobacz również:
Child Alert: Democratic Republic of Congo