Dwa miesiące to naprawdę niewiele. Minęły jak w oka mgnieniu. Ostatnie dni były naprawdę ciężkie... Dlaczego? Szybko można się przyzwyczaić do niewielkiego biura przy alei Niepodległości. A co poza tym? Praktyki w Ośrodku Informacji ONZ z pewnością wzbogaciły nas o nowe doświadczenia. Zrozumieliśmy jak skomplikowana jest struktura Organizacji Narodów Zjednoczonych. Ponadto mieliśmy okazję poznać specjalistyczne słownictwo używane przez poszczególne agendy. Każde z nas miało do wykonania konkretną misję :-). Dominik zajął się pracą nad nową broszurką dot. misji pokojowych, ja natomiast opracowałam materiały na stronę internetową Edukacja i zrównoważony rozwój. Wspólnie przygotowaliśmy projekt strony Dekada "Woda dla życia". Wszystkich zainteresowanych naszymi dokonaniami odsyłamy na stronę UNIC'u. Trudno się do tego przyznać, ale po pierwszym tygodniu praktyk traci się pewność co do znajomości własnego języka :-). Z pozoru łatwe zadania okazały się dla nas prawdziwym wyzwaniem. Bardzo pozytywnym doświadczeniem było miłe towarzystwo innych praktykantów oraz owocna współpraca z panią Mariolą i panią Kariną. Przy jakichkolwiek wątpliwościach (a zdarzały się one częściej niż "rzadko" :-)) mogliśmy liczyć na ich wsparcie. Bardzo miło wspominamy ten czas i trudno uwierzyć, że te dwa miesiące są już za nami.
luty - maj 2005 r.