Tegoroczny Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych zwraca uwagę na zależność między niepełnosprawnością, prawami człowieka i rozwojem.
Osoby niepełnosprawne stanowią największą grupę mniejszościową na świecie. Cechuje ją nieproporcjonalny stopień ubóstwa, podwyższone prawdopodobieństwo bezrobocia oraz wyższy niż w przypadku pozostałej populacji wskaźnik umieralność. Zbyt często niepełnosprawni nie korzystają z pełni praw obywatelskich, politycznych, społecznych, kulturowych i ekonomicznych.
Temat praw osób niepełnosprawnych był przez wiele lat pomijany. Ostatnio sytuacja ulega zmianie. Nastąpił postęp w angażowaniu osób niepełnosprawnych w procesy rozwojowe i czerpaniu korzyści płynących z dobrodziejstw rozwoju. Mimo wszystko wiele jeszcze pozostaje do zrobienia, by zapewnić dojdzie pełną integrację.
Zapewnienie równego uczestnictwa wymaga więcej niż tylko usunięcia barier środowiskowych, społecznych i prawnych, które powodują marginalizację osób niepełnosprawnych. To również oznacza zapewnienie dostępu do miejsc pracy, edukacji, opieki zdrowotnej, informacji i innych usług w takim stopniu, jaki przysługuje wszystkim członkom społeczeństwa.
Realizacja tej misji w dużym stopniu zależy od powodzenia prowadzonych obecnie negocjacji na temat Wszechstronnej i Integralnej Międzynarodowej Konwencji dotyczącej Ochrony i Promowania Praw i Godności Osób Niepełnosprawnych. Popieram pracę Komitetu Doraźnego i mam nadzieję, że negocjacje zakończą się sukcesem.
Z okazji obchodów Międzynarodowego Dnia Osób Niepełnosprawnych, pamiętajmy o tym, że społeczeństwa, które lekceważą integrację osób niepełnosprawnych same pozbawiają się cennego wkładu, jaki te osoby wnoszą. Potwierdźmy jeszcze raz zobowiązanie, jakie podjęliśmy na rzecz równych praw osób niepełnosprawnych oraz ich pełnego uczestnictwa w gospodarczym, społecznym i politycznym życiu społeczeństwa.