UNCTAD.ORG  

Jedenasta sesja Konferencji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju UNCTAD XI

Noty prasowe:  "Konsensus z Sao Paulo" w sprawie walki z ubóstwem w krajach najsłabiej rozwiniętych

Centrum konferencyjne Anhembi, Sao Paulo, Brazylia
13-18 czerwca 2004 r.

"Dysponując siłą idei i zaangażowania, UNCTAD dąży do zbudowania świata bez podziałów, bez murów, bez rozłamów" - powiedział Sekretarz Generalny UNCTAD, Rubens Ricupero.

Sao Paulo, 18 czerwca - Dziś zamknięto XI sesję Konferencji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju UNCTAD (United Nations Conference on Trade and Development), poświęconą kwestiom wspierania równego udziału krajów rozwijających się w gospodarce światowej. Na zakończenie przyjęto deklarację polityczną nazwaną "Przekaz Sao Paulo" ("Spirit of Sao Paulo"), potwierdzającą wolę walki z ubóstwem i głodem oraz doprowadzenia do uczciwych i sprawiedliwych wielostronnych negocjacji handlowych.

Zamykając tygodniowe obrady Konferencji w gospodarczej stolicy Brazylii w tonie ostrożnego optymizmu, przyjęto również jednogłośnie Plan Działania, nazwany "Konsensusem z Sao Paulo" ("Sao Paulo Consensus"). Uznano, że pomimo zachęcających oznak wzrostu gospodarczego w krajach rozwijających się, wciąż powiększa się przepaść między nimi a krajami rozwiniętymi. Stąd nacisk, jaki podczas XI sesji Konferencji kładziono na problem krajów najsłabiej rozwiniętych i udział handlu światowego w walce z ubóstwem.

Sekretarz Generalny UNCTAD, Rubens Ricupero w ostatnim wystąpieniu na Konferencji przed odejściem na emeryturę powiedział, że jest dumny z tego, iż UNCTAD uważana jest za "głos" krajów najsłabiej rozwiniętych. UNCTAD jako jedno z niewielu forów, na których mogą toczyć szczere debaty biedne i bogate kraje na temat najważniejszych kwestii dotyczących rozwoju społecznego, musi służyć jako narzędzie wspomagające włączenie najuboższych mieszkańców globu do gospodarki światowej. Powołując się na solidarność narodów w walce z terroryzmem, Ricupero zaapelował o podobne zjednoczenie się z najuboższymi w walce z biedą i głodem, zapobieganiu rozprzestrzenianiu epidemii HIV/AIDS i zapewnianiu szybszego rozwoju społeczno - gospodarczego.

Dysponując "siłą idei i siłą zaangażowania" UNCTAD ma budować "świat bez podziałów, bez murów, bez rozłamów", dodał.

"Przekaz Sao Paulo", deklaracja zaangażowania ministrów w przyśpieszenie wielostronnych negocjacji handlowych ujętych w programie prac przyjętym podczas Konferencji Ministerialnej Światowej Organizacji Handlu (World Trade Organization - WTO) w stolicy Kataru, Ad Dauha, również określa spójność krajową i międzynarodową - motyw przewodni XI sesji UNCTAD - jako podstawę skutecznego zarządzania gospodarczego. Dokument zawiera też zobowiązanie do podejmowania wyzwań, jakie niesie przyszłość, takich jak zmniejszenie "przepaści cyfrowej" ("digital divide"), czyli zniwelowanie różnic w dostępie społeczeństw do technologii informacyjno-komunikacyjnych, czy pomoc w znalezieniu "zrównoważonej drogi do reform, stabilizacji i wzrostu" poprzez przyjmowanie takich rozwiązań w polityce handlowej i ekonomicznej, które będą dawać szanse i tworzyć miejsca pracy dla ubogich.

"Konsensus z Sao Paulo" podkreśla, że ze względu na rolę społeczną globalizacji i jej wpływ na życie ludzkie, strategie rozwoju muszą minimalizować negatywne działanie społeczne globalizacji oraz maksymalizować jej pozytywne skutki, dbając jednocześnie, by wszystkie grupy społeczne były beneficjentami tego procesu. Podkreślając potrzebę, by polityki handlowe krajów rozwijających się odpowiadały ich potrzebom i uwarunkowaniom, Konsensus apeluje o skupienie się na problemach krajów rozwijających się, których rozwój gospodarczy uzależniony jest od obrotu towarami, oraz o zwiększone wsparcie w restrukturyzacji i dywersyfikacji konkurencyjności przedsiębiorstw z tych krajów, między innymi poprzez lepszy dostęp do rynku.

Obydwa dokumenty końcowe Konferencji opierają się na czterech "głównych filarach" spotkania w Sao Paulo. Są to: strategie rozwoju w gospodarce światowej w erze globalizacji, budowanie zdolności produkcyjnych i konkurencji na rynkach międzynarodowych, zapewnianie zysków dla rozwoju z międzynarodowego systemu handlowego i z negocjacji handlowych oraz budowanie partnerstwa dla rozwoju.

Przyjmując "Konsensus z Sao Paulo" jako "kolejny krok milowy w historii UNCTAD, której początek sięga 1964 roku", przedstawiciel "Grupy 77" zrzeszającej kraje rozwijające się i Chiny stwierdził, że rezultaty Konferencji podkreślają ważną rolę jaka odgrywa UNCTAD w organizacji głównych konferencji ONZ, wspierając kraje rozwijające się w wielostronnych negocjacjach handlowych rozpoczętych w Ad Dauha oraz w dostosowywaniu do nowych i przyszłych rozwiązań w sferze handlu i bezpieczeństwa transportowego.

Dodatkowo, po raz pierwszy w historii w dokumencie końcowym Konferencji UNCTAD, a zarazem po raz pierwszy w dokumencie będącym efektem negocjacji wielostronnych, znalazł się fragment dotyczący "przestrzeni politycznej" ("policy space") w dążeniu do realizacji celów rozwoju. Rozpoczęcie trzeciej rundy negocjacji w sprawie Powszechnego Systemu Preferencji Handlowych (Generalized System of Trade Preferences) między krajami rozwijającymi się prowadzonych w tym tygodniu w Sao Paulo pokazuje, jak ważną, potrzebną i adekwatną do sytuacji funkcję spełnia UNCTAD w handlu między krajami Południa. Grupa miała jednak większe oczekiwania, co do efektów rozpatrzenia takich kwestii, jak przestrzeń polityczna, odpowiedzialność korporacji, towary, przepływ kapitału, zadłużenie, oficjalna pomoc rozwojowa (official development assistance - ODA), nowe mechanizmy finansowe oraz handel.

Najważniejsze punkty Konferencji

Podczas tegorocznej sesji, poświęconej problematyce "Wzmacniania spójności między narodowymi strategiami rozwoju a globalnymi procesami rozwoju dla osiągania wzrostu gospodarczego i rozwoju, zwłaszcza w krajach rozwijających się" szczególną uwagę poświęcono zwiększeniu dostępu do rynków krajów rozwijających się oraz potrzebie przywrócenia równowagi w systemie handlu na świecie, zaburzonej w przeszłości. Uczestnicy Konferencji zajmowali się nadzwyczaj ważną kwestią dotyczącą dzisiejszego świata opartego na współzależnościach, tj. związkiem pomiędzy handlem i rozwojem w wymiarze narodowym i międzynarodowym.

Omawiając założenia polityki i wkład Konferencji w realizację Milenijnych Celów Rozwoju, obejmujących zaangażowanie w budowanie "otwartego, sprawiedliwego, opartego na określonych zasadach, przewidywalnego i pozbawionego dyskryminacji systemu finansowego i wielostronnego handlu", mówcy podczas debat zgodzili się w kwestii podstawowego wyzwania, jakim jest stworzenie wydajnego międzynarodowego systemu handlowego, który przyniósłby krajom rozwijającym się wymierne korzyści o znaczeniu handlowym. Rozważano też opcje i strategie wsparcia konkurencyjności krajów rozwijających się w najbardziej dynamicznych sektorach handlu międzynarodowego.

Uczestnicy licznych sesji interaktywnych, seminariów oraz wydarzeń towarzyszących analizowali związki między handlem a rozwojem oraz dyskutowali nad sposobami zwiększenia możliwości i konkurencyjności krajów rozwijających się oraz umocnienia pozycji UNCTAD jako forum dla rozwoju współpracy, prezentacji wspólnego potencjału we współpracy między krajami Południa, otwarcia nowych kanałów porozumienia między Południem a Północą oraz szukania wspólnych rozwiązań i ich zastosowania wobec problemów w handlu i rozwoju. Konferencja dotyczyła również nowych wyzwań i możliwości związanych ze współczesnymi technikami informacyjnymi i komunikacyjnymi, jak np. handel elektroniczny (e-commerce) oraz dostęp do Internetu w krajach rozwijających się.

Sekretarz Generalny ONZ Kofi Annan, który wielokrotnie zwracał się do uczestników Konferencji, zaapelował o realne partnerstwa między krajami rozwiniętymi i rozwijającymi się oraz o działanie dla uzyskania "potrzebnego minimum nowych sposobów rozwiązywania wielu aspektów ubóstwa." - Nowe sposoby pozwoliłyby krajom polegać na własnych możliwościach oraz stanowiłyby inwestycję w przyszły dobrobyt i bezpieczeństwo na świecie - dodał.

- Analiza nie powinna tłumaczyć przestoju - zauważył Kofi Annan podczas spotkania panelowego na wysokim szczeblu dotyczącego nowych źródeł finansowania rozwoju, które odbyło się 15 czerwca. Uwaga ta dotyczyła propozycji Wielkiej Brytanii w sprawie międzynarodowej pomocy finansowej jako jednego z najbardziej innowacyjnych projektów omawianych podczas Konferencji. Zakłada on wcześniejsze dostarczenie środków pomocowych, tzw. "frontloading", w celu osiągnięcia Milenijnych Celów Rozwoju; dzięki temu tuż po ustaleniu ogólnych zasad umowy będzie można szybko przydzielić uzgodniony kredyt.

Wśród innych inicjatyw podjętych w Sao Paulo znalazł się Wirtualny Instytut Handlu i Rozwoju UNCTAD (Virtual Institute on Trade and Development) - globalna sieć akademicka przygotowująca przyszłe pokolenia do czynnego udziału w gospodarce światowej poprzez dostęp do najnowszych opracowań i zasobów UNCTAD oraz wymianę informacji. W tym tygodniu ogłoszono również nowo zawiązane partnerstwa dla wspierania "biohandlu" (biotrade) w Brazylii, Ekwadorze oraz w rejonie Amazonki, które mają podnosić standardy w handlu i inwestycjach w sektorze prywatnym do poziomu służącego umiarkowanej eksploatacji i ochronie środowiska naturalnego.

Podczas Konferencji zaprezentowano Wspólny Zintegrowany Program Pomocy Technicznej (Joint Integrated Technical Assistance Programme - JITAP) mający budować zdolności produkcyjne afrykańskich krajów rozwijających się oraz umożliwić im wykorzystanie nowych możliwości handlowych poprzez lepsze zrozumienie zasad i wymogów obowiązujących w WTO. Projekt ten, zapoczątkowany w roku 1996 i realizowany wspólnie przez Międzynarodowe Centrum Handlu (International Trade Centre - ITC), UNCTAD i WTO, jest finansowany dobrowolnie przez kilkanaście krajów. Drugi etap programu, rozpoczęty w lutym 2003 roku, skierowany jest do 16 rozwijających się i najsłabiej rozwiniętych krajów w Afryce.

Oświadczenia

Składając raport dotyczący efektów prac Komitetu Plenarnego, przewodniczący tego organu, Zukang Sha (Chiny), oświadczył, że osiągnięto konsensus w sprawie wstępnej wersji wynegocjowanego tekstu. Pomimo wielu trudności, stanowiska delegacji okazały się bardzo elastyczne. Delegacje w zasadzie badały wzajemną ustępliwość w takich kwestiach, jak "przestrzeń polityczna" i dobre zarządzanie, oraz, do ostatniej chwili, użycie angielskiego słówka "the". Mimo to przeważył duch konsensusu. Dodatkowo, 17 czerwca w Biurze Konferencji zapadła decyzja w kwestii mechanizmów dobrowolnego finansowania.

Na Konferencji przewodniczący przedłożył tekst "Konsensusu z Sao Paulo" do formalnego przyjęcia oraz zasugerował plenum, by do tekstu XI sesji UNCTAD dotyczącego partnerstwa wielu udziałowców dodać załącznik stanowiący o tym, że proces budowania takiego partnerstwa będzie się zmieniał z upływem czasu, oraz że jego realizacja będzie uzależniona od dostępności potrzebnych środków, które mają pochodzić od UNCTAD oraz innych partnerów.

Tekst przyjęto na Konferencji bez głosowania, po czym zwrócono również uwagę na oświadczenie o implikacjach finansowych, które przedstawił Zastępca Sekretarza Generalnego UNCTAD, Carlos Fortin.

Przyjęto też Deklarację z Sao Paulo, którą przedstawił Clodoaldo Hugueney, brazylijski Podsekretarz do Spraw Gospodarczych.

Richard T. Miller (Stany Zjednoczone) powiedział, że dokument końcowy odzwierciedla Konsensus wynikający z wielomiesięcznych negocjacji, a deklaracja wyraża pozytywnego ducha, który przyświecał rozmowom w Sao Paulo. Delegacja Stanów Zjednoczonych przybyła na XI sesję UNCTAD z zamiarem propagowania szybszego i wieloaspektowego rozwoju ubogich mieszkańców krajów rozwijających się oraz wsparcia ich w lepszym wykorzystywaniu możliwości, jakie niesie globalizacja. Wszystkie dowody wskazują na lepsze zarządzanie gospodarcze (dbanie o respektowanie prawa, ochrona prawa własności, realizacja kontraktów, eliminowanie zbędnego prawodawstwa oraz walka z korupcją) jako na klucz do osiągnięcia stałego rozwoju gospodarczego. Choć ta główna kwestia znalazła swe częściowe odbicie w przyjętych tekstach, Miller wyraził przekonanie, że wymaga ona większego podkreślenia. Społeczność międzynarodowa potrzebuje odpowiednich krajowych warunków prawnych zapewniających wszystkim sprawiedliwe traktowanie oraz przestrzeń dla określonych jednostek wystarczającą do uwolnienia ich przedsiębiorczego potencjału. Potrzebny jest też odpowiednio uregulowany międzynarodowy system zapewniający globalną stabilność i pewność dla producentów, handlowców i inwestorów.

- UNCTAD winna skupić się na kwestiach mających bezpośredni i ciągły wpływ na życie najuboższych - kontynuował Miller. - Czasami zbyt łatwo można dać się zwieść apelom o innowacyjne mechanizmy, choć tak naprawdę prawdziwy postęp można uzyskać jedynie lepiej i szerzej wykorzystując pomysły i polityki, które dowiodły już swojej skuteczności na rynkach krajowych i międzynarodowych. Zawsze łatwo ulec niepewnym politycznie i gospodarczo propozycjom, choćby tym z cyklu różnych form międzynarodowego systemu podatkowego, mając równocześnie pod ręką środki na osiągnięcie celów rozwoju międzynarodowego pochodzące z funkcjonujących w kraju lub na arenie międzynarodowej instytucji finansowych oraz z sektora prywatnego.

Stany Zjednoczone chcą na nadchodzące lata bliskiej współpracy z UNCTAD, dającej pewność, że kraje rozwijające się otrzymują doradztwo i wsparcie potrzebne do pełnej integracji z gospodarką międzynarodową oraz do maksymalnego wykorzystania dostępnych w tych ramach zysków i środków tak, by każdy mieszkaniec w każdym z krajów miał szansę na lepsze życie.

Następnie w toku Konferencji przyjęto rezolucję wyrażającą wdzięczność obywatelom i rządowi Brazylii.

Przedstawiciel Ghany miał przyjemność oświadczyć, że jego kraj jest gotowy na przyjęcie i przeprowadzenie XII sesji UNCTAD, podkreślając przy tym potrzebę zapewnienia aktywnego i proporcjonalnego uczestnictwa Afryki w wielostronnych rozmowach handlowych.

Przedstawiciel Tunezji również w imieniu swojego kraju wyraził gotowość do prowadzenia XII sesji UNCTAD.

Senegal, który koordynował negocjacje Grupy Afrykańskiej z komitetem selekcyjnym Konferencji w sprawie wyboru gospodarza kolejnej sesji UNCTAD oświadczył, że wpłynęło kilkanaście nominacji, które będą jednakowo rozpatrywane i zostaną przedłożone wraz z nominacjami z grup innych regionów, kiedy Konferencja dojdzie do etapu podejmowania ostatecznej decyzji.

Przemawiając w imieniu Grupy 77 zrzeszającej kraje rozwijające się i Chiny, Ransford A. Smith (Jamajka) powiedział, że przyjęcie "Konsensusu z Sao Paulo" to kolejny krok milowy w historii UNCTAD, której początek sięga 1964 roku. Jednogłośne przyjęcie tego dokumentu to główny i ważny rezultat Konferencji, z radością przyjęty przez Grupę. Ostatnie wydarzenia wskazały, że wielostronna umowa o handlu i rozwoju nie miała żadnej formalnej gwarancji, a to czyni wynik Konferencji jeszcze bardziej znaczącym. Konsensus osiągnięty w Sao Paulo potwierdza potencjał i zasadność wielostronności i pokazuje, że UNCTAD będzie nadal odgrywać ważną rolę jako centralny element w systemie ONZ dotyczącym handlu, rozwoju i związanych z tym dziedzin - finansowości, techniki, inwestycji i stałego rozwoju.

Smith zauważył, że przyjęty dzisiaj tekst nie jest idealny, ale Grupa ma świadomość tego, że rezultat negocjacji oparty na konsensusie musi obejmować wszystkie słuszne interesy i problemy stron. Grupa żałuje, że niektóre kluczowe kwestie o podstawowym znaczeniu dla jej członków ujęto w formie różniącej się znacznie od tej zawartej w stanowisku Grupy przyjętym i przedstawionym przewodniczącemu Komitetu Przygotowawczego w grudniu zeszłego roku. Grupa miała większe oczekiwania, co do efektów rozpatrzenia takich kwestii, jak przestrzeń polityczna, odpowiedzialność korporacji, towary, przepływ kapitału, zadłużenie, oficjalna pomoc rozwojowa (official development assistance - ODA), nowe mechanizmy finansowe oraz handel. Następnie Smith zapewnił, że Grupa daje pełne poparcie dla "Konsensusu z Sao Paulo" i będzie chętnie i wytrwale pracować nad jego realizacją.

Od samego początku głównym celem Grupy było dbanie o to, by po 40 latach działalności UNCTAD nie została zepchnięta na margines, lecz by zamiast tego umocniła swoją ważną rolę we wspieraniu krajów rozwijających się poprzez trzy filary: budowanie konsensusu, badanie i analizę, oraz pomoc techniczną i budowanie zdolności produkcyjnej. Fundamentem takiego działania jest "Konsensus z Sao Paulo", który potwierdza też nieustającą zasadność planu działania przyjętego podczas X sesji UNCTAD w Bangkoku (Bangkok Plan of Action) oraz uwzględnia ważne zmiany, które nastąpiły od czasu tamtego spotkania. Przykłady niektórych znaczących kwestii poruszonych w tym kontekście uwzględniają ważną rolę, jaką UNCTAD ma odgrywać jako uzupełnienie głównych konferencji ONZ, wspierając kraje rozwijające się w wielostronnych negocjacjach handlowych po spotkaniu w Ad Dauha oraz dostosowywaniu do nowych i przyszłych rozwiązań w sferze handlu i bezpieczeństwa transportowego.

- Grupa niejednokrotnie podkreślała znaczenie przestrzeni politycznej w osiąganiu celów rozwoju - dodał Smith. - Choć wszystkie oczekiwania Grupy w tej kwestii nie zostały spełnione, znaczącym postępem jest włączenie fragmentu dotyczącego tego ważnego problemu do tekstu Konsensusu. Po raz pierwszy w historii w dokumencie końcowym Konferencji UNCTAD, a zarazem po raz pierwszy w dokumencie będącym efektem negocjacji wielostronnych, znalazł się fragment dotyczący "przestrzeni politycznej". Tekst został odpowiednio wyważony w odniesieniu do udziału UNCTAD w procesie reform prowadzonych przez ONZ oraz do współpracy Konferencji z innymi organizacjami i podmiotami. Rola UNCTAD w rozwoju winna być odpowiednio doceniana poprzez stały udział w spotkaniach na wysokim szczeblu między Radą Społeczno-Gospodarczą i WTO.

- W sferze handlu, Grupa jest przekonana o tym, że Konferencja może odgrywać pozytywną rolę w pogłębianiu świadomości i zrozumienia dla kwestii mających kluczowe znaczenie dla krajów rozwijających się podczas negocjacji katarskich - kontynuował. - Powinna też budować podstawy stałego wsparcia w tej sferze poprzez swoje trzy filary, co już w dużym stopniu zostało osiągnięte. Dodatkowo oprócz trwającej pracy nad wielostronnymi negocjacjami handlowymi, Grupa zakłada, że kraje rozwijające się skorzystają na pracy UNCTAD w takich nowych dziedzinach, jak te dotyczące dynamicznego sektora handlu światowego, analiza porównawcza rozwoju oraz współpraca między wielostronnym układem handlowym (multilateral trading system - MTS) a układami regionalnymi. Rozpoczęcie trzeciej rundy negocjacji w sprawie Powszechnego Systemu Preferencji Handlowych (Generalized System of Trade Preferences) między krajami rozwijającymi się prowadzonych w tym tygodniu w Sao Paulo pokazuje, jak ważną, potrzebną i adekwatną do sytuacji funkcję spełnia UNCTAD w handlu między krajami Południa.

- Poczyniono znaczne postępy w takich kwestiach jak działania krajowe i związane z bezpieczeństwem oraz ich wpływ na handel - mówił Smith. Wyraził też zadowolenie z faktu, że obecnie UNCTAD poszerzył zakres działania o kwestie dotyczące technologii informacyjnych i komunikacyjnych (ICT) i rozwoju. W kwestii odpowiedzialności korporacji wynegocjowane warunki bardzo odbiegają od zamysłów Grupy, by działania UNCTAD wykraczały poza dobrowolne umowy. Mimo tego zawodu UNCTAD powinna mieć możliwość bardzo skutecznego działania na tym polu.

Smith wyraził też głęboką troskę Grupy związaną z rosnącą tendencją do stosowania przymusowych działań gospodarczych i jednostronnych sankcji nakładanych na kraje rozwijające się, obejmujących coraz to nowsze próby stosowania prawa krajowego poza granicami danego państwa, co jest niezgodne z Kartą Narodów Zjednoczonych oraz zasadami MTS i WTO. Grupa stanowczo odrzuca możliwość stosowania ustaw i rozporządzeń zakładających działanie prawa poza granicami danego kraju oraz wszelkich innych form przymusowych działań gospodarczych wobec krajów rozwijających się, oraz ponawia pilny apel o ich natychmiastowe zniesienie.

Elastyczność Grupy została poddana najcięższej próbie podczas negocjacji w sprawie zarządzania, dotyczącego, jak podał Smith, zarówno poziomu krajowego, jak i międzynarodowego, co jest warte odnotowania zwłaszcza w kontekście Konferencji, której motywem przewodnim jest wzmacnianie spójności między narodowymi strategiami rozwoju i światowymi procesami gospodarczymi w celu budowania wzrostu i rozwoju gospodarczego. Choć Grupa nie osiągnęła nie tyle żadnego, co na pewno większości swoich celów, Smith wyraził przekonanie, że "Konsensus z Sao Paulo" zawiera treści o dużym znaczeniu zarówno dla członków Grupy, jak i dla UNCTAD. Przyjął też z zadowoleniem rozpoczęcie programu partnerstwa wielu udziałowców w sferach ICT dla rozwoju, towarów, inwestycji, budowania zdolności produkcyjnych i szkoleń.

Smith dodał na zakończenie, że teraz wspólnym zadaniem społeczności międzynarodowej jest zadbanie o pełne i korzystne realizowanie założeń Konsensusu. Grupa 77 i Chiny będą współpracować ze wszystkimi partnerami, by mieć pewność, że te cele zostaną osiągnięte.

Przedstawiciel Irlandii, przemawiający w imieniu Unii Europejskiej, wyraził zadowolenie z faktu przyjęcia "Konsensusu z Sao Paulo" i dodał, że kilkumiesięczna praca przyniosła ważny dokument, który pokieruje pracami UNCTAD przez najbliższe cztery lata, zwłaszcza dotyczącymi wspierania dążenia krajów rozwijających się i słabiej rozwiniętych do wykorzystania handlu w przezwyciężeniu ubóstwa i dalszym rozwoju.

- Unia Europejska uważa integrację regionalną, ograniczenia ze strony podażowej oraz znaczenie handlu między krajami Południa za kwestie o największym znaczeniu - dodał. - Na Unii duże wrażenie robi współpraca między delegacjami prowadzącymi negocjacje oraz duch współpracy między grupami regionalnymi, jak i zaangażowanie mieszkańców i władz Sao Paulo oraz całej Brazylii.

Przedstawiciel Beninu przemawiający w imieniu krajów najsłabiej rozwiniętych powiedział, że jego grupa reprezentuje narody, które zmuszone są walczyć z najbardziej drastycznymi formami ubóstwa i głodu niemalże każdego dnia. Nawet mimo największych starań rządów tych krajów, są one nadal obiektem wyłączenia i marginalizacji. Mówca potwierdził w imieniu krajów najsłabiej rozwiniętych lojalność grupy wobec założeń Deklaracji przyjętej na spotkaniu w Brukseli oraz wyraził zadowolenie z powodu zbliżającej się sesji Rady Społeczno-Gospodarczej ONZ, która ma być poświęcona mobilizacji działań międzynarodowych w związku z poruszoną przez niego kwestią.

Mówca zaapelował do UNCTAD o dalsze wspieranie międzynarodowych działań mających pomóc w znalezieniu rozwiązań poważnych problemów nękających kraje najsłabiej rozwinięte. Ta organizacja jest niezastąpiona, zwłaszcza dla najuboższych krajów świata, a kiedy przyjmowane są jej decyzje i zalecenia, należy przejść płynnie do czynów, aby Sao Paulo nie pozostało "tylko kolejną konferencją". Przedstawiciel zaapelował do wszystkich delegacji o dalsze wsparcie dla krajów najsłabiej rozwiniętych.

Przedstawiciel Norwegii, który przemawiał w imieniu Japonii, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Australii i Nowej Zelandii, z zadowoleniem powitał sukces kończącej się sesji i wyraził wdzięczność wszystkim tym, którzy ten sukces umożliwili. Mówca zwrócił szczególną uwagę na ciepłe przyjęcie ze strony Brazylii. Wiele wysiłków kosztowało znalezienie ugodowych rozwiązań, a na szczególne wyróżnienie zasłużył duch kompromisu po stronie wszystkich delegacji. Konferencja stała się rynkiem wymiany poglądów i polityk dotyczących stałego rozwoju i walki z ubóstwem.

Przedstawiciel Paragwaju w imieniu krajów rozwijających się, które nie mają dostępu do morza, podkreślił ważną rolę XI sesji UNCTAD w odniesieniu do kwestii ważnych dla grupy, którą reprezentował. W Sao Paulo grupa ta dążyła do przedstawienia specyficznych problemów i ważnych zagadnień. Słabe punkty tych krajów wymagają specjalnego traktowania w dzisiejszej erze globalizacji. XI sesja UNCTAD była ważnym krokiem naprzód w tej kwestii. W dokumentach końcowych umieszczono wiele fragmentów odnoszących się krajów rozwijających się bez dostępu do morza.

Uznanie wyraził też przedstawiciel Federacji Rosyjskiej, koordynator Grupy D, który zauważył z zadowoleniem, że uczestnicy negocjacji przejawiali polityczną wolę osiągnięcia zgody w ważnych kwestiach. Przyjmując dokumenty końcowe UNCTAD wyznaczył wyraźne ścieżki, po których należy prowadzić przyszłe działania.

Przedstawiciel Forum Społeczeństwa Obywatelskiego (Civil Society Forum) podziękował Brazylijczykom i wszystkim tym, którzy przyczynili się do sukcesu Konferencji. Społeczeństwo obywatelskie przywiązuje duże znaczenie faktowi, że Konferencja przyjęła dokument będący Konsensusem w okresie, gdy podobne działania okazały się trudne do wykonania na takich platformach, jak np. spotkanie WTO.

Obecny model liberalizacji handlu, oparty na priorytecie dostępu do rynku, przynosi zyski dużym korporacjom i potęguje marginalizację ludzi ubogich i niewykształconych, redukując tym samym ich potencjał polityczny do walki o prawo do zatrudnienia, korzystania z zasobów i zarabiania. Przedstawiciel dodał, że owe korporacje w niebezpieczny sposób wykorzystują swoją władzę do nieprzestrzegania podstawowych praw człowieka. Co więcej, udało im się znaleźć takich partnerów w formie rządów niektórych państw, którzy za wszelką cenę starają się podporządkować sobie ONZ i jej działanie.

- Nielegalne okupowanie ziem pod jakimkolwiek pozorem oraz blokady gospodarcze zubożyły tylko społeczeństwa i gospodarki oraz zniszczyły ich potencjał handlowy - dodał. Uwarunkowania, jakimi obwarowane są pakiety finansowe i handlowe wynegocjowane na szczeblu dwustronnym lub wielostronnym pod nazwą dostosowania strukturalnego zwiększają tylko problem zadłużenia i ograniczają przestrzeń polityczną, jakże ważną w osiąganiu narodowych celów rozwoju.

- Po poddaniu go negocjacjom w WTO i podporządkowaniu modelowi opartego na dostępie do rynku i wydajności, sektor towarowy, zwłaszcza w Afryce i krajach słabiej rozwiniętych, stracił zdolność dawania ludziom pracy - dodał. - Konferencji nie udało się osiągnąć konsensusu uznającego własne badania i analizy polityk, przez co teraz jest postrzegany jako źródło pomocy technicznej wspierające agendę negocjacji WTO. Istnieją alternatywne rozwiązania dla rozwoju, ale trzeba z przykrością stwierdzić, że mają one swoje miejsce wyłącznie w alternatywnej literaturze społeczno-gospodarczej, jako że nie udało im się zaburzyć porządku dziennego obowiązującego w obecnych ośrodkach władzy.

Po wyrażeniu wiary w to, że UNCTAD jest w stanie odwrócić te tendencje, mówca przeszedł do wyliczenia zaleceń dla Konferencji, wspominając między innymi o tym, że UNCTAD powinna zauważyć, że WTO nie jest jedynym obowiązującym wielostronnym układem handlowym, i że możliwy jest udział w bardziej elastycznych, wieloaspektowych i dążących do konsensusu wielostronnych układach handlowych. Konferencja powinna również wyjść z inicjatywą zaleceń co do polityki dla sektora towarowego, opartą na analizach i rozmowach prowadzonych na wielostronnych platformach handlowych. Przedstawiciel poparł też partnerską współpracę ze społeczeństwem obywatelskim oraz czynną współpracę z członkami UNCTAD w celu umocnienia ich przestrzeni politycznych. UNCTAD powinna móc nadal występować w roli lidera - wizjonera i stymulatora działań zmierzających do umacniania handlu i rozwoju.

Ceremonia zamknięcia

Helio Bicudo, Zastępca Burmistrza Sao Paulo, wyraził w imieniu Burmistrza i mieszkańców Sao Paulo radość z powodu goszczenia Konferencji w mieście. Dodał, że miasto z dumą pełniło obowiązki gospodarza Konferencji, zwłaszcza w świetle nacisku, jaki organizatorzy położyli na poprawę sytuacji najuboższych mieszkańców globu, zwłaszcza krajów najsłabiej rozwiniętych.

Budowę Sao Paulo swoim potem i krwią okupiło wielu przedstawicieli różnych grup etnicznych, a miasto w przez niespełna 450 lat stało się przykładem tolerancji i różnorodności, propagującym prawa obywatelskie i prawa człowieka oraz wspierającym dalej idące wysiłki regionu Ameryki Łacińskiej w dążeniu do osiągnięcia Milenijnych Celów Rozwoju. Sao Paulo dołożyło wszelkich starań, by móc z należnym szacunkiem powitać delegacje przybyłe na Konferencję, i z wielką radością przyjęło wiadomość o wyborze go na reprezentanta mieszkańców i ducha całej Brazylii.

Sekretarz Generalny UNCTAD Rubens Ricupero podziękował mieszkańcom i rządowi Brazylii oraz wszystkim, którzy przyczynili się do sprawnego przebiegu jedenastej sesji Konferencji. Tysiące Brazylijczyków - ministrowie, grupy obywatelskie, policja i służby wojskowe, ochotnicy i studenci - byli ważnymi elementami tego wspólnego wysiłku, za co Ricupero był niezmiernie wdzięczny.

Sekretarz Generalny pochwalił też pracę urzędników Biura i całego Sekretariatu Konferencji oaz dodał, że sam starał się o nadanie sesji wymiaru innowacyjności i interaktywności. Ricupero wyraził zadowolenie z faktu, że XI sesja UNCTAD dotyczyła takich tematów jak handel a walka z ubóstwem, handel a różnice płci, oraz rola przemysłu twórczego w stymulowaniu rozwoju, tj. obszaru, w którym dużą rolę do odegrania mają ubodzy ze względu na bogactwo kulturowe krajów, z których pochodzą.

Ricupero wyraził nadzieję, że spotkanie dało uczestnikom wiele do myślenia, oraz że lepiej się wzajemnie zrozumieli i docenili wartość forum światowego dla debaty o rozwoju. Sekretarz pochwalił również starania Konferencji o to, by we wszystkich wydarzeniach prezentowano poglądy wszystkich grup społeczeństwa obywatelskiego. Kolejną innowacją był fakt pierwszej w historii konferencji ONZ transmisji debaty ogólnej na żywo przez Internet.

Ricupero oznajmił ministrom, że jedenasta sesja UNCTAD to ostatnia Konferencja z jego udziałem. Formalne pożegnanie się nie odbyło, ponieważ zaraz po spotkaniu w Sao Paulo, Ricupero miał polecieć do Nowego Jorku na zebranie wysokiego szczebla Rady Społeczno-Gospodarczej Narodów Zjednoczonych. Sekretarz był zadowolony ze szczerości i poczucia determinacji, jakie obserwował przez ostatni tydzień. Zaapelował do wszystkich, by pamiętali, że aby włączyć kraje rozwijające się w światowy system handlowy, nie wystarczy propagowanie uczciwych negocjacji handlowych, trzeba również rozwiązywać problemy strony podażowej.

- To bardzo ważne i złożone kwestie - mówił Ricupero. - Bardzo wiele krajów rozwijających się obawia się negocjacji handlowych, ponieważ w głębi duszy są przekonani, że ze swoją zależnością od jednego lub dwóch towarów nie mogą być konkurencyjni. Jak można się po nich spodziewać entuzjastycznego udziału w tego typu negocjacjach, skoro mają bardzo mało do zaoferowania, i równocześnie tak wiele do stracenia?

UNCTAD musi być zatem wykorzystany jako narzędzie pomagające we włączeniu najuboższych ludzi na świecie do gospodarki światowej, mając równocześnie na względzie walkę z ubóstwem, nierównością płci i problemami kulturowymi. UNCTAD jest dumna z tego, że jest głosem krajów najsłabiej rozwiniętych. Powołując się na solidarność narodów w walce z terroryzmem, Ricupero zaapelował o podobne zjednoczenie się z najuboższymi w walce z biedą i głodem, zapobieganiu rozpowszechnianiu epidemii HIV/AIDS i dążeniu do większego rozwoju społecznego i gospodarczego.

Choć UNCTAD nie ma środków do konkurowania z wieloma innymi organizacjami międzynarodowymi, na pewno dysponuje zasadami i ideami, z którymi jest bardzo konkurencyjna wobec każdej z nich. Dumą organizacji jest jej innowacyjność i ciągły rozwój, której wprawdzie zdarzają się pomyłki, ale która mimo to wciąż próbuje pomagać biednym krajom znaleźć rozwiązania ich problemów.

Najważniejsze założenia Konsensusu z Sao Paulo

Konsensus stanowi, że UNCTAD jako najważniejsza instytucja ONZ do spraw handlu połączonego z rozwojem oraz związanych z tym kwestiami finansowymi, technicznymi, inwestycyjnymi oraz zrównoważonym rozwojem, ma przyczyniać się do realizacji narodowych planów rozwoju oraz określonych działań nakreślonych w Programie Działania dla Krajów Najsłabiej Rozwiniętych (Programme of Action for the Least Developed Countries), Konsensusie z Monterrey, Deklaracji z Johannesburga w sprawie zrównoważonego rozwoju (Johannesburg Declaration on Sustainable Development), planie działań Światowego Szczytu na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju, tzw. "Szczytu Ziemi" (World Summit on Sustainable Development) oraz Deklaracji Zasad (Declaration of Principles) i w Planie Działania Światowego Szczytu Społeczeństwa Informacyjnego (World Summit on the Information Society). UNCTAD powinna też pomagać w dalszej realizacji celów uzgodnionych na forum międzynarodowym i wyznaczonych przez Deklarację Ministerialną z Ad Dauha (Doha Ministerial Declaration) i innych stosownych decyzji.

Określając Plan Działania przyjęty w Bangkoku jako zestaw jasnych i czytelnych wytycznych dla pracy UNCTAD na cztery lata od czasu dziesiątej sesji Konferencji, dokument mówi, że Konferencja w Sao Paulo potwierdza założenie, że ów Plan powinien nadal obowiązywać w pracy UNCTAD przez nadchodzące lata. XI sesja UNCTAD daje możliwość zidentyfikowania nowych rozwiązań i kwestii, jakie pojawiły się od czasu spotkania w Bangkoku, oraz pogłębienia zrozumienia kwestii spójności z jednej strony między procesami międzynarodowymi i negocjacjami, a z drugiej między strategiami rozwoju i politykami, które muszą stosować kraje rozwijające się.

Biorąc pod uwagę społeczny i ludzki wymiar globalizacji, Konsensus stanowi, że strategie rozwoju muszą minimalizować swój negatywny wpływ na sferę społeczną przy jednoczesnej maksymalizacji skutków dodatnich, zapewniając przy tym również zyski dla wszystkich grup społecznych, zwłaszcza dla najuboższych. Rynek i instytucja państwa odgrywają ważne role w procesie rozwoju. Sektor prywatny jest podstawowym czynnikiem zwiększenia inwestycji i szybszego wzrostu gospodarczego, które wymagają odpowiedniego zaplecza reform, a państwo odpowiada za realizację strategii rozwoju, walkę z ubóstwem i osiąganie równomiernego podziału dochodu z zysków, budowanie infrastruktury, rozwiązywanie problemów rynkowych, oraz zapewnianie odpowiednich warunków makroekonomicznych i regulacji prawnych.

Konsensus mówi, że rosnąca współzależność gospodarek krajowych i pojawienie się uregulowanych zasad obowiązujących w międzynarodowych relacjach gospodarczych oznacza nierzadko wpływ uwarunkowań i zobowiązań międzynarodowych oraz kwestii dotyczących rynku światowego na planowanie i wdrażanie polityk krajowych, zwłaszcza w odniesieniu do handlu, inwestycji oraz rozwoju przemysłowego. Każdy rząd, zwłaszcza w kraju rozwijającym się, musi przeprowadzić analizę porównawczą zysków z przyjęcia międzynarodowych zasad i zobowiązań oraz ograniczeń wynikających z utraty przestrzeni politycznej.

Według dokumentu, napływ kapitału, w tym zagraniczne inwestycje bezpośrednie (foreign direct investment - FDI), zwykle są chętnie przyjmowane jako źródło finansowania rozwoju, lecz nieprzewidywalność międzynarodowych rynków finansowych doprowadziła do destabilizacji w wielu krajach rozwijających się, zwłaszcza w rodzących się gospodarkach rynkowych, które nie posiadały koniecznych zasobów instytucjonalnych i regulacji prawnych. Dodatkowo, oficjalna pomoc rozwojowa (official development assistance - ODA) nadal jest ważnym uzupełnieniem innych źródeł finansowania rozwoju i odgrywa znaczącą rolę w poprawie warunków dla działalności w sektorze prywatnym i zapewnianiu najobfitszego źródła finansowania zewnętrznego dla wielu krajów słabiej rozwiniętych, małych państw rozwijających się położonych na wyspach i krajów rozwijających się, które nie mają dostępu do morza.

Konsensus pokazuje, że w latach 90-tych redukcje w napływie środków z ODA niekorzystnie wpłynęły na inwestycje produkcyjne oraz rozwój społeczny, zwłaszcza w wielu krajach afrykańskich i najsłabiej rozwiniętych, w których wzrost nierealnego do spłaty zadłużenia jeszcze bardziej opóźnił rozwój społeczno-gospodarczy. Pomimo realizacji ulepszonej Inicjatywy dla Poważnie Zadłużonych Ubogich Państw (Heavily Indebted Poor Countries - HIPC) oraz wprowadzenia dogodnych środków redukcji zadłużenia przez dwustronnych oficjalnych kredytodawców, długoterminowa wypłacalność kredytowa i obniżenie poziomu ubóstwa nadal są poza zasięgiem wielu krajów o niskim dochodzie.

Rola UNCTAD

Według tekstu Konsensusu, zdolność UNCTAD do podjęcia badań nad współzależnością między polityką makroekonomiczną, finansami, zadłużeniem i ubóstwem powinna służyć tym krajom rozwijającym się, których gospodarki znajdują się w fazie przejściowej w podejmowaniu wyzwań stawianych przez globalizację. W pracy nad globalizacją i strategiami rozwoju UNCTAD powinna skupić się na współzależności i spójności, czyli:

  • Określaniu specyficznych potrzeb i działań wynikających ze współzależności między handlem, finansami, inwestycjami, technologią i polityką makroekonomiczną z punktu widzenia wpływu tej współzależności na rozwój;
  • Przyczynianiu się do lepszego pojmowania spójności między międzynarodowymi zasadami, praktykami i procesami gospodarczymi, a krajowymi politykami i strategiami rozwoju; oraz
  • Wspieraniu działań krajów rozwijających się w kierunku formułowania strategii rozwoju przystosowanych do wyzwań globalizacji.

W oparciu o analizę UNCTAD powinna kontynuować pomoc krajom rozwijającym się w budowaniu zdolności zarządzania zadłużeniem i uczestnictwie w negocjacjach wielostronnych i międzynarodowych procesach decyzyjnych. Praca UNCTAD nad strategiami rozwoju powinna skupiać się na problemach krajów, które znalazły się w nietypowym położeniu, zwłaszcza problemach w handlu i rozwoju państw afrykańskich, wspierając program Nowe Partnerstwo dla Rozwoju Afryki (New Partnership for Africa´s Development - NEPAD). Co więcej, w obliczu rosnącej marginalizacji krajów najsłabiej rozwiniętych, UNCTAD powinna nadal odgrywać rolę koordynatora merytorycznej i technicznej realizacji Programu Działania dla Krajów Najsłabiej Rozwiniętych (Programme of Action for the Least Developed Countries) na lata 2001-2010. Praca organizacji powinna też nadal skupiać się na badaniu przyczyn zmniejszenia udziałów krajów najsłabiej rozwiniętych w udziałach w handlu światowym oraz powiązań między handlem, wzrostem gospodarczym i walką z ubóstwem, i poszukiwać długoterminowych rozwiązań.

Budowanie zdolności produkcyjnych i konkurencyjności

Odnotowując, że przyjazne środowisko międzynarodowe jest podstawowym czynnikiem sprzyjającym włączeniu krajów rozwijających się i gospodarek w fazie przejściowej do gospodarki światowej, Konsensus podkreśla też, jak ważne jest dla tych krajów budowanie mocniejszych zdolności produkcyjnych, by sprostać wymaganiom rynku, propagowanie rozwoju technicznego i transfer technologii, wspieranie budowania sieci przedsiębiorczości, zwiększanie produkcyjności, oraz poprawa konkurencyjności krajowych przedsiębiorstw. Budowanie zdolności produkcyjnych i wspieranie konkurencyjności międzynarodowej wymaga wspólnych racjonalnych wysiłków podejmowanych głównie przez kraje rozwijające się, ale również przez inne kraje, inwestorów i całą społeczność międzynarodową.

Dokument stanowi, ze celem pracy UNCTAD jest pomoc dla krajów rozwijających się, zwłaszcza słabiej rozwiniętych, w tworzeniu, w wdrażaniu efektywnych polityk budowania zdolności produkcyjnej i konkurencyjności na rynkach międzynarodowych, opartych na zintegrowanym podejściu do inwestycji, odpowiedzialności korporacyjnej, transferu technologicznego i innowacyjności, rozwoju przedsiębiorczości i udogodnień dla konkurencyjności zróżnicowania i zdolności eksportowych działalności gospodarczej (łącznie z transportem i ITC), skierowanych na utrzymanie wysokiego poziomu wzrostu i propagowanie zrównoważonego rozwoju.

Zyski z handlu jako gwarancja rozwoju

Konsensus podaje, że ponad 50 krajów rozwijających się jest uzależnionych od eksportu najwyżej trzech różnych towarów, z których czerpią ponad połowę całkowitych zysków z eksportu. Spadek i brak stabilności cen towarów na świecie oraz wynikające z tego straty w warunkach wymiany (terms-of-trade) obniżają wzrost gospodarczy, zwłaszcza w krajach, których gospodarka nie jest zróżnicowana, jak najsłabiej rozwinięte państwa afrykańskie. Z drugiej strony dynamiczne sektory handlu światowego reprezentują coraz to nowsze perspektywy handlowe dla krajów rozwijających się, z których większość w bardzo niesprzyjających okolicznościach i z dużym wysiłkiem przeprowadziła liberalizację handlu, podkreślając tym samym swoją chęć wykorzystania handlu jako motoru rozwoju i broni do walki z ubóstwem.

Podkreślając potrzebę, aby polityki handlowe krajów rozwijających się odpowiadały ich potrzebom i danym okolicznościom, Konsensus apeluje o skupienie uwagi na problemach stojących przed krajami rozwijającymi się uzależnionymi od gospodarki towarowej. Należy wspierać ich działania zmierzające do restrukturyzacji, urozmaicenia i zwiększenia konkurencyjności sektorów towarowych, również poprzez lokalne przetwórstwo. Takie wsparcie a polegać na ułatwieniu dostępu do rynku na bezpiecznych i przewidywalnych warunkach, odpowiedniej pomocy technicznej i finansowej oraz wzmocnieniu zdolności produkcyjnej i zaplecza instytucjonalnego. Wkład UNCTAD powinien opierać się na realizacji Planu Działania przyjętego w Bangkoku i uzupełniać jego założenia.

Konsensus podaje następujące wytyczne dla UNCTAD mające pomóc w osiągnięciu powyższych założeń:

  • Kontynuacja monitorowania i oceny rozwoju międzynarodowego systemu handlowego oraz trendów w handlu międzynarodowym z perspektywy rozwoju;
  • Organizowanie analiz dynamicznych sektorów handlu światowego;
  • Pomoc w osiąganiu konsensusu i budowaniu pewności;
  • Pomoc w budowaniu zdolności krajów rozwijających się do ustanawiania własnych priorytetów negocjacyjnych;
  • Lepsze wsparcie dla krajów rozwijających się i będących w fazie przejściowej w kwestii formułowania, wdrażania i poprawy narodowych polityk oraz opcji handlowych i tych związanych z handlem;
  • Pomoc w umacnianiu zasobów ludzkich, wiedzy i kompetencji oraz kształtowaniu ram prawnych i instytucjonalnych oraz budowaniu infrastruktury;
  • Zaawansowane analizy porównawcze form rozwoju;
  • Pomoc w dbaniu, by praktyki antykonkurencyjne nie blokowały ani nie wstrzymywały zysków z liberalizacji; oraz
  • Pomoc krajom rozwijającym się w uwzględnieniu kwestii związanych z handlem i rozwojem w narodowych planach rozwoju i strategiach walki z ubóstwem.

Partnerstwo dla rozwoju

Konsensus zauważa, że rozwój współpracy międzynarodowej opiera się głównie na rosnącym znaczeniu współpracy wielu udziałowców, dodając, że UNCTAD odgrywa rolę pioniera w rozwoju partnerstwa z różnymi sektorami społeczeństwa obywatelskiego. Od czasu X sesji UNCTAD koncepcja partnerstwa znacząco się zmieniła, przechodząc od rozwoju w sferze koncepcji do rzeczywistej realizacji. Doświadczenia wyniesione z Konferencji w Monterrey i Johanesburgu pozwoliły państwom członkowskim udoskonalić mechanizmy współdziałania z podmiotami spoza kraju, zdefiniować zasady budowania partnerstwa złożonego z wielu udziałowców i przyczynić się do ich realizacji.

UNCTAD powinna usystematyzować i lepiej zintegrować z procesami na szczeblu rządowym udział społeczeństwa obywatelskiego w rozwoju, zwłaszcza poprzez organizacje pozarządowe i koła akademickie, sektor prywatny i inne organizacje ONZ. Celem powinno być zwiększenie wartości dodanej i zorientowanie na pozytywne efekty takiej współpracy dla działań UNCTAD i państw członkowskich.


Dokument opracowany przez Ośrodek Informacji ONZ w Warszawie na podstawie materiałów ONZ, czerwiec 2004 r.