Szczyt w Johannesburgu 2002
 
 

SZCZYT W JOHANNESBURGU
Podsumowanie

"To, na konferencjach i szczytach takich jak ten, w ostatnim dziesięcioleciu narodziła się wizja stabilnego i dostatniego XXI wieku. Obecny szczyt, jak i wcześniejsze w Sztokholmie i Rio de Janeiro nawiązują do relacji pomiędzy człowiekiem a środowiskiem naturalnym, stanowiących integralną część tej wizji.

Już podjęliśmy pierwsze kroki w tym kierunku. Tu, w Johannesburgu musimy uczynić więcej. Od tej chwili należy skupić się na wprowadzaniu w życie osiągniętych porozumień. Dotyczy to także Milenijnych Celów Rozwoju. Stabilność i zrównoważony rozwój należą do tych celów, jak również stanowią wstępny warunek dla osiągnięcia wszystkich pozostałych

Wszelkie działanie rozpoczyna się od rządów. Najbogatsze państwa muszą przodować w tym względzie. To one dysponują bogactwem i technologią, i jednocześnie najbardziej przyczyniają się do degradacji środowiska.

Lecz rządy nie mogą działać w osamotnieniu. Grupy społeczeństwa obywatelskiego odgrywają ważną rolę jako partnerzy, obrońcy oraz stróże.

Mówi się, że wszystko dzieje się w swoim czasie. Dzisiejszy świat musi wkroczyć w nową erę przekształcania i zarządzania. Niech będzie to era, w której zrealizujemy zaległe inwestycje niezbędne dla przetrwania i bezpieczeństwa przyszłych pokoleń."

Fragment przemówienia Sekretarza Generalnego Kofi Annana
podczas Światowym Szczycie Zrównoważonego Rozwoju w Johannesburgu
2 września 2002


Pełny tekst przemówienia

Światowy Szczyt Zrównoważonego Rozwoju Johannesburgu był największą konferencją zorganizowaną przez NZ, skupiającą 109 państw. Przybyło 104 przywódców państw i rządów. W Szczycie wzięło udział ponad 21 tysięcy ludzi, w tym około 9 tysięcy delegatów, 8 tysięcy przedstawicieli organizacji pozarządowych i 4 tysiące przedstawicieli mediów.

Podczas Szczytu omówiono sprawy związane z ochroną środowiska i rozwojem. Poruszono tematy związane z zmianami klimatycznymi, energią, rolnictwem, handlem, rozwojem Afryki i małych państw położonych na wyspach. Rozmowy prowadzone były w określonych grupach (ds. kobiet, młodzieży, ludności tubylczej, organizacji pozarządowych, lokalnych władz, związków zawodowych, biznesu i przemysłu, organizacji naukowych i rolników). Dodatkowo przywódcy państw i rządów, przedstawiciele NZ oraz organizacji rządowych i pozarządowych, grup roboczych obradowali przy okrągłym stole nad pięcioma priorytetowymi zagadnieniami określonymi przez Sekretarza Generalnego NZ, znanymi jako WEHAB (woda, energia, zdrowie, rolnictwo, biologiczna różnorodność).

Uczestnicy Szczytu przyznali, iż luka rozwojowa pomiędzy biednymi i bogatymi krajami stanowi główne zagrożenie dla rozwoju i stabilności na świecie. Stwierdzili, iż podstawowe problemy w zakresie środowiska naturalnego to: zmniejszanie się jego biologicznej różnorodności, zubożanie łowisk rybnych, postępujące pustynnienie, niekorzystne zmiany klimatyczne, coraz częstsze zniszczenia spowodowane przez klęski żywiołowe.

Szczyt zakończył się przyjęciem Deklaracji, w której głowy państw i rządy odnowiły swoje zobowiązania zawarte w programie Agenda 21, podpisanym 10 lat temu w Rio de Janeiro. Ponad to opracowano Plan Działania przewidujący realizację celów związanych m.in. z redukcją biedy, czystą wodą i urządzeniami sanitarnymi oraz śmiertelnością wśród dzieci na świecie. W ocenie światowych przywódców odnowienie międzynarodowych zobowiązań z Rio, Agendy 21 i przyjęcie Milenijnych Celów Rozwoju w 2000 roku, a następnie wdrażanie postanowień Szczytu przyniesie korzyści wszystkim ludziom.

Podsumowując Szczyt Zrównoważonego Rozwoju w Johannesburgu należy stwierdzić, iż przyjęte przez uczestników Szczytu zobowiązania wsparły dotychczasowe wysiłki na rzecz zrównoważonego rozwoju.

Dotąd jednym z podstawowych problemów była zgoda na podjęcie konkretnych działań. Natomiast w Johannesburgu osiągnięto pewne postępy w tej kwestii odnośnie najbardziej palących problemów związanych z ubóstwem i ochroną środowiska. Zobowiązano się zwiększyć dostęp do czystej wody i urządzeń sanitarnych, usług energetycznych, poprawy zdrowia, stanu rolnictwa (szczególnie na terenach suchych), do lepszej ochrony biologicznej różnorodności i ekosystemów.

Wola państw do przyjęcia Deklaracji i Planu Działania w zakresie tzw. WEHAB została poparta zapowiedziami konkretnych programów rządowych. Ponad to powstało wiele inicjatyw społecznych, komplementarnych wobec programów rządowych. Poza tym, jak wskazuje Sekretarz Generalny, Kofi Annan, Szczyt stanowi postęp w tworzeniu partnerskich relacji pomiędzy Narodami Zjednoczonymi, rządami, biznesem i społeczeństwem. Umożliwi to rozwiązywanie problemów w skali globalnej.

W opinii Sekretarza Generalnego Szczyt w Johannesburgu urzeczywistnia ideę zrównoważonego rozwoju. Wprowadza na drogę wiodącą ku zmniejszeniu biedy przy jednoczesnej ochronie środowiska, "drogę, na której działania podjęte zostaną na rzecz wszystkich ludzi, bogatych i biednych, dziś i jutro". Jednak prawdziwym testem dla osiągnięć Szczytu będą działania prowadzone już po jego zakończeniu. Kofi Annan nie ma wątpliwości, że "musimy zacząć działać" a "Johannesburg jest dopiero początkiem".

Źródła angielskojęzyczne:


 
© Ośrodek Informacji ONZ w Warszawie