facebook facebook instagram youtube

Wypowiedź Valerie Amos,
Podsekretarz Generalnej NZ do Spraw Humanitarnych
na temat sytuacji na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Rada Bezpieczeństwa NZ
Nowy Jork, 13 kwietnia 2011 r.

Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa na temat
sytuacji na Wybrzeżu Kości Słoniowej
Panie Przewodniczący, Doceniam możliwość przedstawienia na forum Rady Bezpieczeństwa sytuacji humanitarnej na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Zaprezentuję wnioski z mojej ubiegłotygodniowej wizyty w miastach Man i Duekoue na Wybrzeżu Kości Słoniowej, jak również w Monrovii i hrabstwie Grand Gedeh w Liberii. Pomimo aresztowania Laurenta Gbagbo, sytuacja humanitarna na Wybrzeżu Kości Słoniowej jest nadal bardzo niepokojąca. Kryzys, który nastąpił po listopadowych wyborach, a także jego eskalacja, którą obserwowaliśmy w ostatnich kilku tygodniach, ma daleko idące konsekwencje humanitarne dla przeciętnego obywatela Wybrzeża Kości Słoniowej i krajów sąsiadujących. Sytuacja ta nie zmieni się bez znaczącego i trwałego wysiłku wspólnoty humanitarnej, jak również połączonych działań systemu Narodów Zjednoczonych, podjętych w celu osiągnięcia stabilizacji i pojednania na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Ochrona ludności cywilnej W dniach 28 i  29 marca co najmniej 255 osób zginęło w masakrze w Duekoue, do której doszło w wyniku poważnego naruszenia prawa międzynarodowego. Opowiadano mi przerażające historie o egzekucjach i porwaniach. Ponad 27,000 uciekających osób znalazło schronienie w misji katolickiej, a kolejny 1,000 w innych częściach miasta. Niektórzy 200 lub więcej kilometrów przedzierali się pieszo przez busz. To dzięki heroizmowi pastora misji został założony obóz, który obecnie znajduje się pod ochroną żołnierzy misji pokojowej ONZ. Ich oddanie ideom ONZ jest godne pochwały, a działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa ludności cywilnej uratowały życie wielu osób. Wysoki Komisarz NZ ds. Praw Człowieka oświadczył, że masowe zabójstwa miały także miejsce w kilku innych miastach i wsiach na zachodzie kraju. Od czasu rozpoczęcia walk w Abidżan w grudniu ubiegłego roku doszło również do licznych ataków na ludność cywilną, a także do zabójstw i zaginięć. Stosowano przemoc seksualną wobec kobiet i dzieci. Dochodzenia w kwestii naruszenia praw człowieka są już w toku, a wkrótce zacznie działać komisja śledcza powołana przez Radę Praw Człowieka. Konieczne jest, by osoby, które popełniły zbrodnie poniosły odpowiedzialność. Nikt nie może liczyć na bezkarność. Sytuacja humanitarna na Wybrzeżu Kości Słoniowej Większość z 5 milionów mieszkańców w Abidżanie znajduje się w sytuacji kryzysowej. Pomimo, że nie dochodzi już do otwartej walki, nadal dochodzi do sporadycznych aktów przemocy. Rodziny nie mają żywności i boją się opuścić swoje domostwa. Przemoc zmusiła ludzi do ucieczki. Według Urzędu Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców (UNHCR) liczba osób, które opuściły Abidżan wynosi 130,000. Od tygodni całe obszary miejskie są pozbawione prądu i wody. Budzi to obawy, że występująca na Wybrzeżu Kości Słoniowej cholera, może się rozprzestrzenić. W sklepach brak żywności, a ceny produktów drastycznie wzrosły. Światowy Program Żywnościowy (WFP) ostrzega, że poziom niedożywienia w Abidżanie i innych rejonach kraju wciąż rośnie. Wiele szpitali i ośrodków zdrowia nie może normalnie funkcjonować. Brakuje lekarzy, leków, środków medycznych i podstawowego sprzętu. Od wielu miesięcy nie działają szkoły i  800,000 dzieci nie ma dostępu do edukacji. Jak podaje UNHCR, co najmniej 800,000 osób uciekło do środkowej i północnej części kraju, w tym do Bouake, stawiając tamtejsza społeczność przed poważnymi wyzwaniami. Wiele przesiedlonych osób zostało przyjętych przez rodziny. Inne przebywają w spontanicznie powstałych osadach. Sytuację humanitarną pogorszyły ciężkie walki w różnych miastach. W Daloa i Duekoue na zachodzie kraju, w San Pedro na południowym-wschodzie, w Abengourou i Bondoukou na wschodzie, w Tiebissou i w stolicy Yamoussoukro do ośrodków medycznych zgłosiło się wiele osób z ranami postrzałowymi lub ciętymi powstałymi w wyniku użycia maczety. Miasta te pilnie potrzebują żywności i  bieżącej wody, lekarstw, środków opatrunkowych i sprzętu medycznego. Musimy również pamiętać o konsekwencjach psychologicznych wynikających z doświadczania przemocy przez całe tygodnie. Ludzie przeżywają ogromną traumę. Byli oni świadkami strasznych aktów przemocy, a niektórzy z nich są ich ofiarami. Pomoc humanitarna na Wybrzeżu Kości Słoniowej Prowadzenie działań humanitarnych w  takiej kryzysowej sytuacji i tak niebezpiecznych warunkach jest bardzo ograniczone. Organizacje nie mogą rozszerzyć swoich działań i dotrzeć do najbardziej potrzebujących pomocy ludzi. Niektórzy międzynarodowi pracownicy ONZ przebywali w Abidżanie od początku trwania kryzysu. Większość w ciągu ostatnich dni została przeniesiona do Man i Bouke. Ci, którzy zostali w Abidżanie nie mogli swobodnie się poruszać ze względu na brak bezpieczeństwa. Dopiero po aresztowaniu Laurenta Gbagbo, Fundusz Narodów Zjednoczonych na Rzecz Dzieci (UNICEF) mógł dotrzeć do Abidżanu z zaopatrzeniem medycznym, niezbędnymi lekami, kocami, namiotami i porcjami żywnościowymi dla ośrodka zdrowia i szpitala w Trietchille położonego w pobliżu Abidżanu. Jak tylko sytuacja w zakresie bezpieczeństwa ustabilizuje się, konieczne będzie zwiększenie ilości pracowników humanitarnych w  Abidżanie i jego okolicach oraz wzmocnienie działań organizacji pomocowych tam, gdzie pomoc ta jest najbardziej potrzebna. Na Wybrzeże Kości Słoniowej dotarła już Misja ONZ ds. Oszacowania Klęski i Koordynacji (UNDAC), by ocenić skalę potrzeb oraz wzmocnić trwające już działania i ich koordynację. W nadchodzących dniach Światowy Program żywnościowy (WFP) planuje dostarczyć żywność dla dziesiątek tysięcy przesiedlonych osób znajdujących się poza Abidżanem. Światowy Program Żywnościowy (WFP), agenda ONZ zarządzająca serwisem lotniczym (UNHAS), z którego korzystają wszystkie organizacje pomocowych, planuje rozpocząć loty humanitarne w północnej części kraju. To tam właśnie do takich miast jak Bouake i Man organizacje pomocowe przeniosły swoje działania. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wysłała dla osób uciekających z Abidżanu zestawy medyczne potrzebne do leczenia urazów psychicznych, malarii i chorób zakaźnych. Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) pomaga ludziom odbudować swoje gospodarstwa oraz dostarcza nasiona i narzędzia. Również wiele innych agend ONZ i organizacje pozarządowe prowadzą swoje działania na Wybrzeżu Kości Słoniowej. W styczniu b.r. wspólnota humanitarna opracowała dwa nadzwyczajne plany działania, by zebrać fundusze na pomoc humanitarną na Wybrzeżu Kości Słoniowej i w Liberii. Oba apele zostały uaktualnione, tak by uwzględniać ogromny wzrost potrzeb. Przewidujemy, że około 300 milionów dolarów jest potrzebnych na pokrycie priorytetowych potrzeb humanitarnych. Dotychczas donatorzy przeznaczyli jedynie 57 milionów dolarów na ten cel, co stanowi zaledwie 15% całego zapotrzebowania. Musimy działać natychmiast, by dostarczyć więcej żywności, zapewnić schronienie i  lepsze leczenie chorym. Nie możemy zawieść mieszkańców Wybrzeża Kości Słoniowej i całego regionu. Mam nadzieję, że kraje członkowskie podwoją swoje wysiłki i odpowiedzą na potrzeby Wybrzeża Kości Słoniowej i regionu. Sytuacja humanitarna w Liberii i krajach sąsiadujących Wybrzeże Kości Słoniowej graniczy z Liberią, Guineą, Ghaną, Mali i Burkiną Faso – kraje te przyjęły ponad 140,000 uchodźców od czasu rozpoczęcia kryzysu. Ponad 130,000 uchodźców znajduje się w Liberii. Odwiedziłam obóz przejściowy dla uchodźców w Toe Town w hrabstwie Grand Gedeh znajdujący się przy granicy z Wybrzeżem Kości Słoniowej. Większość uchodźców to kobiety i dzieci, które uciekły ze swoich domostw pozostawiając wszystko co miały. Rząd i społeczeństwo Liberii powinni zostać docenieni za przyjęcie i pomoc, jaką zaoferowali uchodźcom. Większości z nich schronienia udzieliły lokalne wspólnoty, które same potrzebują pomocy. Uchodźców przyjęto do domów i podzielono się z nimi ograniczonymi zapasami żywności. Większość osób, z którymi rozmawiałam podkreślała, że potrzebna jest żywność i pomoc medyczno-sanitarna, brakuje miejsc do schronienia, wody, a także podstawowych artykułów gospodarczych i produktów rolnych. Trwający kryzys zmusił mieszkańców Wybrzeża Kości Słoniowej do przemieszczenia się do ubogich, południowych regionów Liberii, takich jak Grand Gedeh czy Maryland. Wyzwania stojące przed tamtejszą ludnością związane z nadchodzącą porą deszczową jeszcze pogarszają i tak już ciężką sytuację humanitarną w Liberii. Co prawda, nadal możemy liczyć na pomoc Liberii dla uchodźców z Wybrzeża Kości Słoniowej, jednak oczywistym jest, że rząd jest zaniepokojony skutkami, jakie trwający kryzys i brak bezpieczeństwa wywierają na ekonomię i sprawy społeczne. Liberyjskie władze, agendy Narodów Zjednoczonych i współpracujące organizacje pozarządowe ze wszystkich sił starają się zapewnić odpowiednią pomoc. Jednak nadal pozostaje wiele rzeczy do zrobienia. Konkluzje Panie Przewodniczący, Po rozmowach na Wybrzeżu Kości Słoniowej stało się dla mnie jasne, że stoi przed nami wiele politycznych wyzwań. Zarówno one, jak i obecne napięcia społeczne, które również mają wpływ na ludność cywilną, będą trwały przez jakiś czas. W tej silnie zmilitaryzowanej rzeczywistości niepokoi mnie brak bezpieczeństwa w niektórych regionach kraju. Jest konieczne, by misja UNOCI zdecydowanie kontynuowała swój mandat i chroniła ludność cywilną, dotarła do obszarów, gdzie ludzie żyją w niebezpiecznych warunkach, jak również podejmowała odpowiednie działania mające zapobiec zagrożeniom. Jest niezwykle istotne, by zwrócić uwagę prezydentowi Ouattara na fakt, iż zarówno rząd jak i on sam, jako prezydent, muszą wziąć na siebie odpowiedzialność za przestrzeganie prawa międzynarodowego. Władze muszą zastosować wszelkie konieczne środki, by skutecznie zapewnić ochronę ludności cywilnej. Także wszelkie grupy zbrojne muszą wziąć na siebie odpowiedzialność w tych sprawach. Równie ważną kwestią jest niedopuszczenie do działań odwetowych, przeciwdziałanie bezkarności oraz skupienie się na pojednaniu i spójności społecznej. Niedawno przeprowadziłam rozmowy z organizacjami humanitarnymi i naszymi partnerami dotyczące naglącej potrzeby zwiększenia działań na Wybrzeżu Kości Słoniowej i w Liberii, tak by móc natychmiast odpowiedzieć na potrzeby wszystkich dotkniętych kryzysem ludzi. Musimy kontynuować nasze wysiłki, aby zapewnić koordynację pomocy, która musi być spójna i dokładnie zaplanowana. Ludność Wybrzeża Kości Słoniowej zasługuje na naszą pomoc. Dziękuję.



2011-04-21

W serwisie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

×